Vaporesso XROS 3 to kolejny POD z serii XROS, dwie poprzednie wersje zostały, dość ciepło przyjęte, przez odbiorców. Czy w trzeciej odsłonie zastaniemy jakieś rewolucyjne zmiany ? Sądzę, że raczej nie, ale sprawdźmy co nowego czeka nas w XROS 3.
Specyfikacja
Vaporesso XROS 3 będzie posiadał dokładnie taką samą baterię jak poprzednik, czyli, 1000 mAh, kartridż pomieści 2 ml płynu, najistotniejszą zmianą, jaką będzie oferowała trójka, to dodanie dwóch nowych kartridży o oporności 0.6 oraz 1.0.
Kolorystyka
Do wyboru będziemy mieli, aż osiem wersji kolorystycznych. Taki wachlarz kolorów, sprawia, że każdy znajdzie, swój ulubiony, mi osobiście do gustu przypadł złoty kolor.
Użytkowanie
W nowych kartridżach ponownie będziemy, uzupełniać płyn poprzez „wyłamanie” ustnika, czyli zachowujemy górny system zalewania, uważam, to za duży plus, nie lubię otwierać gumek w kartridżach. XROS 3 podobnie jak poprzednia wersja, gwarantuje nam korzystanie zarówno poprzez przycisk jak i auto zaciąg, druga możliwość korzystania, staję się standardem w tego typu urządzeniach więc dobrze, że cały czas jest obecna. Zastanawia mnie w jaki sposób, Vaporesso rozwiązało problem przycisku z XROS 2, często zdarzało się, że wystający przycisk potrafił się wcisnąć w kieszeni.
Podsumowanie
Vaporesso XROS 3 nie funduję nam dużych zmian, są one raczej kosmetyczne, sprzęt zmienił swój wygląd, dodano nowe kartridże. Pomimo niewielkich zmian sądzę, że sprzęt znajdzie swoich odbiorców, na pewno osoby zadowolone z dwójki, sięgną po trzecią odsłonę, mam również nadzieje, że nowe kartridże będą lepiej oddawały smak.