Vandy Vape Requiem Mod – W końcu coś nowego

0
2443

Rynek e-papierosowy zalewa w ostatnim czasie fala małych podów. Vandy Vape wychodzi temu na przeciw prezentując nowego moda – Vandy Vape Requiem.

Specyfikacja

  • Wymiary: 43.9x30x95mm
  • Moc (W): 5-95W
  • Waga: 96g (bez akumulatora), 126g (z akumulatorem)
  • Wyświetlacz – 0.96 cali, kolorowy
  • Tryby: Variable Wattage, Variable Voltage, Temperature Control and Bypass
  • Akumulator: 1×21700 / 18650 (nie dołączony)
  • Typ USB – USB-C z szybkim ładowaniem
Kolorystyka

Dostępnych jest 5 wersji kolorystycznych.

Budowa

Vandy Vape Requiem Mod jest wykonany z wysokiej wytrzymałości materiałów, odpornych na korozję. Transparentna, kolorowa obudowa dodaje urządzeniu ekstrawaganckiego wyglądu. Mimo, że na pierwszy rzut oka sprzęt się tak nie prezentuje, to w rzeczywistości jest bardzo lekki, bo waży jedynie 96g bez akumulatora! Dzięki temu łatwo będzie go zabrać ze sobą gdziekolwiek i nie obciąży nam kieszeni.

Na wyświetlaczu zobaczymy podstawowe parametry jak aktualną moc, poziom naładowania akumulatora, tryb pracy itd. Mamy też dodatkowe funkcje jak: obracanie ekranu, regulacja jasności czy zmiana koloru wyświetlacza.

Wejście do akumulatora mamy od dołu, zabezpieczone wkręcaną pokrywą. Jest to jedno z lepszych rozwiązań według mnie, magnesy niestety lubią się odklejać po upływie czasu, a klapki wyrabiać przez co bateria nie styka. W pudełku znajduje się adapter na akumulatory 18650, więc nie trzeba specjalnie kupować większych 21700. Dodatkowo Vandy Vape Requiem MOD naładujemy poprzez zwykły kabel USB typu C. Jednak pamiętajmy, że akumulatory lepiej ładować przez zewnętrzną ładowarkę. Wejście USB jest głównie do aktualizacji oprogramowania w urządzeniu.

W pudełku

  • Vandy Vape Requiem Mod
  • Kabel QC USB C
  • Instrukcja obsługi
  • Adapter na akumulator 18650
Podsumowanie

Vandy Vape Requiem MOD to idealny sprzęt dla osób szukających niecodziennych rozwiązań i wyglądu w swoim e-papierosie. Wszystko jest zrobione według mnie bardzo estetycznie, patrząc na niego nie odczuwam niepotrzebnego przepychu. Mamy również dostępny dość duży zakres możliwości i zmian w nim – a dalej wydaje się bardzo prosty w obsłudze. Jedynie obawiam się o transparentną obudowę, jak się będzie zachowywała po upływie czasu i upadku. Poza tym zdecydowanie jestem na tak! A Wy co myślicie?

Więcej informacji dostępne na stronie producenta tutaj.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here