Geekvape L200 Classic, czyli inaczej rzecz biorąc, Legend 2 w nowej skórze. Jak widać, moda na odgrzewanie kotletów idzie w najlepsze. Tym razem firma Geekvape postanowiła odświeżyć Legenda 2. Sprawdźmy zatem co L200 Classic ma „nowego”.
Specyfikacja
Geekvape L200 Classic będzie naprawdę dużym modem, razem z parownikiem Zeus MAX, będzie stanowił ogromne połączenie. Powodem dla którego, sprzęt posiada, takie rozmiary jest, możliwość wsadzenia dwóch akumulatorów 21700, dzięki temu, będzie można korzystać ze sprzętu znacznie dłużej. Istnieje także możliwość wsadzenia akumulatorów 18650 dzięki przejściówce.
Kolorystyka
Sprzęt dostępny w 6 wersjach kolorystycznych, wykonanie klasyczne dla firmy Geekvape, podobnie jak w poprzedniku
Użytkowanie
Geekvape L200 Classic tak jak wspominałem, wyposażony będzie w parownik Zeus MAX, co za tym idzie, korzystać w nim będziemy z grzałek z serii M. Grzałki te nastawione, są raczej pod robienie chmury niż wydobycie smaku, parownik ten podobnie jak poprzednie, wyposażony jest w górny przelot powietrza, co ograniczy z pewnością wycieki. Tak samo jak poprzednie wersje, ta również posiada certyfikat IP68, czyli niegroźna mu jest woda, piach czy też upadki. Wejście na akumulatory podobnie jak w Legend 2 znajduje się na dole urządzenia, a ładowanie typu C ukryte jest pod grubą gumą blisko parownika. System blokujący wszystkie przyciski za pomocą suwaka, również jest tutaj obecny.
Podsumowanie
L200 Classic to nic innego jak Legend 2, dodano tylko możliwość włożenia większych akumulatorów, zmieniono parownik na inny i tyle. System boost, który ma oferować lepsze oddanie smaku oraz większe chmury pewnie zadowoli co niektórych, pytanie tylko, czy podobnie jak w Legend 2 konektor będzie wypadał razem z atomizerem, bo to była największa bolączka tych sprzętów na samym początku, pytanie tylko, czy Geekvape wyciągnęło wnioski, czy też nie.