Vandy Vape Mesh V2 – czy sprosta konkurencji?

0
3220

Jakiś czas temu atomizery na siatki mesh wdarły się szturmem na rynek vape i zrobiły na nim spore zamieszanie. Montaż siatek, zwłaszcza w rda był dziecinnie prosty i nikomu nie nastręczał prawie żadnych problemów. Więcej komplikacji było przy rta, np. Profile Unity.

Prawie każda firma ma w swojej ofercie po kilka opcji atomizerów na siatki mesh. Kilka z tych firm było prekursorami tych urządzeń. Jedną z takich firm jest Vandy Vape, które jako jedne z pierwszych wprowadziły na rynek atomizer, gdzie siatka mesz używana jest jako element grzewczy nie zaś jako transport liquidu, tak jak to było dawniej. Tym atomizerem był Mesh V1.

Teraz firma wprowadza na rynek jego następce – Mesh V2. W konstrukcji nastąpił szereg zmian, które opisze Wam poniżej.

Całość nadal wykonana jest ze stali nierdzewnej wysokiej jakości. Natomiast zmieniły się trochę wymiary, parownik zyskał milimetr średnicy, teraz jest to 25 mm. Parownik jest w zasadzie kwadratowy bo ma 25 mm średnicy i 25,5 mm wysokości.

Najbardziej znaczące zmiany dotknęły górnego capa oraz decku. Cap jest teraz wykonany z mega grubego kawałka stali, z otworami poprowadzonymi pod kątem ok. 30 stopni. Otwory zasłania dolny cap w którym umieszczono po 20 małych otworów na stronę. Daje nam to efekt bardzo gładkiego przepływu powietrza i spore możliwości w regulowaniu jego ilości. Nachylenie otworów sprawia, że powietrze wpadając odbija się od siatki.

Deck w pierwszej wersji był całkowicie płaską powierzchnią z otworami do zamocowania siatki mesh. W wersji bieżącej otrzymaliśmy bardzo głęboką studzienkę na liquid, ma ona około 6-7 mm głębokości, co pozwala na umieszczenie w niej dość dużej ilości płynu.

W decku zastosowano ten sam mechanizm, który znamy z Profile czy Kylina M, czyli ceramiczny docisk waty. W środku docisku mamy otwór połączony z pinem squonkowym, co powoduje, że liquid wpływa bezpośrednio w watę, nasączając ją od razu.

Producent dodaje do zestawu sporą ilość grzałek na kanthalu, ni80 i ss316. Siatki mają różną ilość oczek i jak widzicie jest nawet podwójna. Warto zaznaczyć, że siatki dodawane do Mesh V2 są szersze niz np. OFRF czy standardowe do Unity, więc nie zamontujecie ich do np. Profile.

Mesh V2 pod względem oddania smaku niestety odstaje od konkurencji typu Profile czy Profile 1.5 dość mocno. Różnica jest mniej więcej jak po między Kylinem M a Profile Unity na korzyść Unity.

Podsumowując, Mesh V2 jest przeciętnym rda na mesh, nie wybija ani nie jest słaby, ot po prostu jest.

Jeśli jesteście nim zainteresowani, możecie go kupić o TUTAJ.

Powyższa recenzja powstała we współpracy z naszym partnerem – Sourcemore

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here