Nowy rok, więc nowy sprzęt od Voopoo a jest nim znany i lubiany Doric E. Kolejna odsłona tego urządzenia skrywa w sobie nutę tajemnicy, bo z książkowego poda producent uczynił coś naprawdę ciekawego. Zapraszam do lektury.
Voopoo Doric E to najnowsza wersja urządzeń Doric, które charakteryzują się prostotą użytkowania i niewielkimi gabarytami. Tym razem urządzenie w formie PEN wyposażone jest w regulację mocy, aż do 25W. Spory wbudowany akumulator o pojemności 1500 mAh, co pozwala na nieustanne użytkowanie aż przez 72 godziny (a przynajmniej tak uważa producent). Samo ładowanie natomiast trwa dosłownie godzinę. Gdyby faktycznie było tak pięknie, jak obiecuje producent to jedna godzina daje 72 godziny użytkowania.
Dopełnieniem do tego jest trzystopniowa regulacja mocy, którą aktywuje się za pomocą trzykrotnego kliknięcia „fire button”.
Voopoo Doric E działa na te same wkłady (ITO), co jego poprzednicy. Oporności to 0.7Ω oraz 1.2Ω. Standardowo jeden do RDL, a drugi MTL. Coś, na co warto zwrócić uwagę to żywotność wkładów. Twórca wspomina, że jeden wkład zapewni 10 dni gładkiego smaku naszego ulubionego liquidu.
Regulacja przepływu powietrza w formie suwaka dodatkowo powinna zapewnić przyjemność z wapowania.
Urządzenie wyposażone w antypoślizgową wkładkę na spodzie, co dla mnie osobiście stanowi ważny aspekt e-papierosa. Poza takim zabezpieczeniem CHIP AI zapewnia ochronę przed: zwarciem, przeładowaniem, przegrzaniem, zbyt niskim stanem akumulatora itp.
Podsumowanie
Voopoo Doric E to Doric stylizowany na Draga. Czy to źle? Nie. Na pewno dzięki temu prezentuje się elegancko. Dodana regulacja mocy oraz przepływu powietrza, duży akumulator i znane wkłady mogą zapewnić spore zainteresowanie tym tworem w świecie e-papierosów.