Ministerstwo Finansów w informacji przekazanej Polskiej Agencji Prasowej, deklaruje, że jest otwarte na konsultacje społeczne z branżą e-papierosów. Taka postawa Ministerstwa Finansów jest jak najbardziej słuszna, gdyż to właśnie producenci oraz sprzedawcy działający na rynku e-papierosów, mają najszerszą oraz rzeczową wiedzę w temacie dystrybucji i zasad działania tej gałęzi rynku.
Pomimo tak szlachetnych zapewnień MF podkreśla że polska stawka nie odbiega od średniej europejskiej. Podkreślmy, że obecna stawka akcyzowa to 55gr co finalnemu klientowi przyniesie wzrost cen o kilkaset procent. Podwyżka ceny gotowego premixu z 20zł na 54zł jest ponad stuprocentowym wzrostem ceny, co może stanowić gwóźdź do trumny mniejszych przedsiębiorców.
Włochy to kraj, który wprowadził podobną stawkę akcyzową na produkty związane z branżą e-papierosów, co doprowadziło do upadku 70% przedsiębiorstw związanych z branżą. Rząd włoski dopiero po kilku latach zmniejszył stawkę akcyzową o aż o 80%, co pozwoliło odrodzić się branży. Mimo tak drastycznego przykładu, polskie Ministerstwo Finansów nazywa obecną stawkę we Włoszech symboliczną, podkreślając że nasza „średnia” unijna stawka to dobry trop.
Polscy ministrowie zdają się być odklejeni od rzeczywistości i bardziej niż na polskich przedsiębiorcach zależy im na byciu w unijnej średniej.
Czy jest to słuszna droga? Czas pokaże, gdyż akcyza w Polsce już obowiązuje, a apele i wezwania stowarzyszeń przedsiębiorców, takich jak STOPP zdają się niesłyszalne dla ministrów.