Jak wspominaliśmy całkiem niedawno, Freemax nie ma wielu urządzeń w swojej ofercie lecz widać, że starają się to zmienić. Ostatnio pojawił się od nich całkiem ciekawy pod mod. Tym razem otrzymaliśmy informację, że wypuszczają w dwóch wersjach nowy zestaw box moda z atomizerem o nazwie Freemax Maxus. Pierw przyjrzymy się wersji „mniejszej”.
Jak pełna nazwa może wskazywać, Freemax Maxus oferuje maksymalną moc wyjściową wynoszącą 100W. Zasilany jest jedynym akumulatorem 18650 (z przejściówką), 20700 bądź 21700. Ten fakt na pewno ucieszy wielu potencjalnych kupców. Co więcej, nie musimy się martwić o odwrotne włożenie akumulatora gdyż Maxus nie ma określonej polaryzacji. Zakres oporności jest całkiem klasyczny gdyż wynosi on 0.1Ω-3.0Ω. Na szczęście pojawił się port USB typu C, który pozwala na ładowanie prądem 2A. Z suchych specyfikacji to tak naprawdę wszystko. Nie jest źle, trzeba przyznać, że i tak wypada dobrze.
Bryłka jest całkiem niedużych rozmiarów wynoszących (z atomizerem) zaledwie 134,5*37,5*27,9 mm. Waga Freemax Maxus jest całkiem standardowa jak na moda gdyż waży on 210 gram. Znalazł się wyświetlacz OLED gdzie prosty interfejs ukazuje takie informacje jak moc, oporność grzałki, napięcie akumulatora, ilość zaciągnięć oraz poziom naładowania baterii. Pojawiły się również funkcje takie jak Bypass, klasyczny Power, VPC (ustawianie krzywej) oraz kontrola temperatury. Na górnej części frontu bryłki umieszczony został przycisk fire a niżej pod wyświetlaczem widnieją dwa przyciski, „+” i „-„. Klapka na akumulator trzyma się dzięki Do wyboru mamy 6 kolorystyk widocznych na zdjęciu poniżej.
Atomizer jaki znajdziemy w zestawie Freemax Maxus zwie się Fireluke 3. Standard grzałek jest na szczęście ten sam co w poprzednich wersjach tego parownika. Pojemność wynosi 5 ml. Zastosowany został całkiem ciekawy system zalewania. Zamontowane zostały stalowe kulki, które poprawiają tarcie podczas otwierania owego systemu (top cap). Freemax dodatkowo informuje, że mechanizm może się wyrobić i pojawić się mogą potencjalne wycieki atomizera. Jakby nie patrzeć, miło z ich strony. Do wyboru mamy 5 nowych rodzai grzałek z serii FM COILTECH 4.0 904L (użyty rodzaj stali nierdzewnej) w wersjach mesh. Znalazł się pojedynczy mesh, dwa podwójne, potrójny oraz poczwórny. Jak niektórzy mogą się domyślić, użyta bawełna to znane od nich już włókna herbaciane.
Cena jaką nam przyjdzie zapłacić za Freemax Maxus 100W Kit to 65$. Jak na naprawdę dobry zestaw to nie jest źle. Miło zobaczyć jest, że na rynku pojawiają się jeszcze box mody. Najlepszą częścią jednak wciąż są oferowane grzałki, które genialne oddają smak i do żywotności też nie ma co się przyczepić. A jak wy uważacie? 😀