Całkiem niedawno na rynku pojawił się nowy producent VapX. Ich pierwsza propozycja czyli Geyser jest zdecydowanie wyróżniająca się i ciekawa. Nie musieliśmy długo czekać na zaprezentowanie kolejnego modelu z rodzaju pod mod czyli Geyser S. Zobaczmy więc czy będzie równie ciekawie 😀
Geyser S został uzbrojony w baterie o pojemności 1500 mAh przy czym maksymalna moc urządzenia wynosi 50W. Zakres oporności to 0.2Ω-3.0Ω. Nie mogło oczywiście zabraknąć portu USB-C, który pozwala na szybkie ładowanie 2A. Za stabilną i bezpieczną pracę urządzenia odpowiada chip Buck-boost, znany już z wcześniejszego modelu.
Nie tylko zostały odchudzone specyfikacje Gesyera S względem starszej wersji ale również jego wymiary. Są one zdecydowanie mniejsze, wynoszą one 43*26*108 mm. Na bryłce, od frontu zobaczymy (prawdopodobnie) ten sam wyświetlacz jak i ten sam interfejs co w większej wersji. Informacje jakie otrzymujemy to moc, oporność grzałki, napięcie akumulatora, natężenie prądu, ilość zaciągnięć oraz poziom naładowania baterii.
Do wyboru mamy 3 proste kolorystyki widoczne na zdjęciu poniżej.
Oczywiście znów najciekawszym elementem jest dołączany zbiornik do zestawu Geyser S. Przede wszystkim, mieści on 3,2 ml płynu. VapX postawił znów na technologie Air Mesh lecz zamiast dwóch mechanizmów odpowiadających za przepływ powietrza, pojawił się tylko jeden, w pełni regulowany. Warto również zaznaczyć, że zbiornik jest wsuwany w sposób widoczny na zdjęciu poniżej.
Użyty standard grzałek to nie inaczej jak autorski, znany już XCoil. W zestawie znajdziemy dwa rodzaje, 0.25Ω mesh (35-45W) oraz 0.6Ω mesh (15-25W). Warto zaznaczyć, że są to jedyne grzałki z tej serii, których możemy używać. Sposób uzupełniania zbiornika klasyczny, trzeba wyciągnąć gumową uszczelkę widoczną na tylnej części.
Cena jaką zapłacimy za VapX Geyser S to 35$ czyli około 137 zł. Może specyfikacjami nie zrobiło wielkiego wrażenia jednak wziąć mamy te małe smaczki, które nadają sensu serii Geyser. Sam model Geyser S jest faktycznie okrojoną wersją lecz za tą cenę i tak otrzymujemy naprawdę ciekawe urządzenie.