Desire Rabies – błyskotka

0
1086

Desire – Marka do tej pory nierozpoznawalna – całkowity brak marketingu spowodował,że o produktach od Desire najprawdopodobniej nie słyszał nikt. Takich kokosów jest wiele – wiele na prawdę świetnych ! Dzisiaj słów kilka o Rabies RDA.

 

Materiały użyte do budowy tego parowniszcza to: Stop aluminiowo-magnezowy użyty do produkcji capa, który charakteryzuje się delikatną chropowatą powierzchnią i bardzo niską wagą; Polioksymetylen – czyli Delrin, z którego wykonano drip tip oraz podkładkę pod parownik oraz najprawdopodobniej stal nierdzewna pokryta w pełni złotem – użyta do budowy bazy RBA.

Na parowniku producent postanowił wygrawerować nazwę produktu oraz marki – grawer jest głęboki, wyczuwalny pod palcem – drip tip również został oznakowany  – co dla mnie osobiście jest zupełnie niepotrzebne.

Przepływ powietrza w kolumbrynce został nawiercony pod skosem – wewnątrz widać,że nikt zbytnio nie przykładał się do wiercenia – beczka położona na boku została szybko nawiercona – efektem niechlujności są ostre krawędzie przepływu powietrza, które pozbawią Was naskórka z palów przy zdejmowaniu czapki.

Pin + również pozłacany na szczęście jest regulowany – odpowiednio wysunięty po za masę a tym faktem usatysfakcjonowaniu będą użytkownicy rurek mechanicznych.

Baza to najpiękniejsza część tego parownika. Jest dopieszczona niemal pod każdym względem. Pokryta w pełni złotem mieni się jak serpentyna. Każdy ze słupków ma 2 otwory montażowe umieszczone na innej wysokości – każdy z nich ma średnicę bosko 2.5mm co pozwoli na instalację rozkosznych grzałek.

Śruby są dodatkowo wzmocnione ( w zestawie otrzymujemy również zapasowe śrubki oraz imbus ) a słupki odpowiednio grube dzięki czemu nie ma mowy o przypadkowych uszkodzeniach bazy.

Słupek dodatni został otulony niezawodnym izolatorem PEEK a przy 24mm średnicy podstawy i dość wysokiej bazie zyskujemy ogromną studzienkę na liquid, która pozwoli na 1 soczystym zalaniu parownika ściągnąć kilka a nawet kilkanaście chmur.

Spasowanie elementów – bardzo dobre, chodź nie jest idealnie – jedyną rzeczą, do której mogę się doczepić jest dość luźna uszczelka trzymająca delrinowy drip tip.

Parownik aktualnie jest dostępny w kilku wersjach kolorystycznych a bardzo miłym akcentem dodawanym od producenta jest delrinowa podkładka pod parownik, która zapobiegnie rysowaniu zasilania przy dokręceniu i izoluje nagrzany parownik od zasilania.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here