Wasp Nano RTA – pogromca Geara

0
4167

Oumier, firma znana przede wszystkim z rewelacyjnego, nisko budżetowego rdaWasp i jego wariacji Wasp RDTA wypuściła właśnie swoje drugie RTA ( poprzednie to Bombus) i przez wiele osób mających przyjemność korzystać z Waspa RTA  jest uważane za pogromcę Gear RTA. Czy słusznie?

                    

Opakowanie estetyczne, każdy kolor ma swój sleeve z odpowiednim znacznikiem koloru, w moim przypadku czarny. Pozostałe kolory to srebrny, rainbow oraz złoty. W opakowaniu standardowa zawartość, wata, uszczelki, zapasowe śruby, tri tool, zapasowe szkło i jedna grzałka z Ni80, nie opisana ale test magnetyczny potwierdził, że to nichrom. Wizualnie bardzo estetyczny i dobrze wykonany parownik, nic nie skrzypi, wszystko chodzi płynnie i jest świetnie spasowane. Warto zaznaczyć, że wielu producentów nie przykłada się należycie do QC i ich produkty bywają umazane klejami, gliceryną, itd, tu jest czysto.

Parownik zalewamy od góry odkręcając górny cap, który jest jednocześnie naszym drip tipem,( tzw. chuff cap ) Zajrzyjmy do środka. Całość ma dość nietypowa średnicę, bo 23 mm, wysokość to 35 mm. Deck bardzo prosty, w zasadzie bez zmian w stosunku do Waspa RDA, aczkolwiek niewielka odległość pomiędzy postami nie pozwala na szaleństwa jeśli chodzi o rozmiary grzałek, 2,5 mm jet wielkością optymalną, aczkolwiek na upartego 3 mm tez się zmieści.

                        

Mimo niewielkich rozmiarów, projektanci pomyśleli nawet o niewielkich krawędziach w środku postów co uniemożliwia wypadnięcie drutu podczas przykręcania śrub mocujących. Montaż waty także przemyślano w sposób bardzo intuicyjny, nikt nie powinien mieć problemów z właściwym zawickowaniem Waspa. Są niestety i wady. Po pierwsze pojemność, 2 ml to zdecydowanie za mało, liquid znika w ekspresowym tempie. Obejściem może być montaż wysoko oporowej grzałki ( w moim przypadku użyłem superfine mtl fused clapton, id 2,5 mm, 7 wrapów, o,94 0hm, przy 29 watach pracuje bardzo dobrze ) lub szukanie zamiennika z innych parowników, co może być cieżkie z racji nietypowej średnicy, 23 mm ( na pewno pasuje bubble glas od Captain Elite RTA ) Teraz czas na zalety. Obłędny smak, łatwość montażu grzałek i waty, bardzo gładki airflow, nic nie gwiżdże, cena. A właśnie, cena, u naszych rodzimych sprzedawców to około 100 zł, na chińskich portalach około 60 zł. Za jakość smaku tego parownika cena jest zabójczo niska. Kilka słów o smaku, intensywność jaka wydobywa się z Waspa bije większość parowników z wyższych półek cenowych na głowę.  Jako zadeklarowany miłośnik Gear RTA mogę śmiało powiedzieć, że Wasp Nano RTA bije Geara o kilka długości.

[t]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here