Żyjemy w czasach, gdzie liczy się poręczność oraz wygoda. Nie bez przyczyny dotyczy to również e-papierosów. W końcu są to urządzenia codziennego użytku. Jedną z idealnych do tego propozycji jest Voopoo Argus G2 Mini.
Ten model jest zminimalizowaną wersją Voopoo Argus G2.
Voopoo Argus G2 Mini nie jest może mikroskopijnych rozmiarów, ale to ze względu na spory akumulator. 1200 mAh zapewni pracę na naprawdę długo, więc bez problemu nada się na letnie wypady nad jezioro czy w góry, gdzie niekoniecznie mamy dostęp do prądu. Według producenta bez problemu powinien wytrzymać nawet 3 dni bez ładowania. Jego maksymalna wychodząca moc to 30W. Cała komunikacja z podem odbywa się za pomocą jednej diody umiejscowionej na dole urządzenia. Dodatkowo, dla ozdoby pod podświetlany jest również od spodu, ale to można wyłączyć za pomocą trzech, szybkich zaciągnięć.
Posiada sporo wariantów kolorystycznych. Od spokojnych, standardowych do przyciągającego wzrok różu czy fioletu.
Voopoo Argus G2 Mini jest kompatybilny ze wszystkimi wkładami Argus. Ważną rzeczą jest fakt, że w ostatnim czasie producent przerobił te wkłady. Są one teraz „top fill”, czyli zalewane od góry.
Teoretycznie powinny wytrzymać do 30 dni bez wycieku, a sam wkład powinien podołać 90ml płynu. Brzmi pięknie, ale ciekawe jak to się będzie miało w rzeczywistości.
Gdyby ktoś narzekał na mały wybór wkładów, to Voopoo przygotowało również możliwość zakupu pustego wkładu i do niego są dostępne grzałki z serii ITO.
Jak widać ten pod nadaje się do zaciągania RDL oraz MTL. Wyposażony w regulację przepływu powietrza w formie suwaka, co powinno być dość precyzyjne.
Jak każde urządzenie ten pod również posiada szereg zabezpieczeń. Są to między innymi: ochrona przed maksymalną mocą, zwarciem, przeładowaniem itp.
Podsumowanie
Voopoo Argus G2 Mini to pod, który bez problemu sprawdzi się na dłuższych wakacjach czy po prostu na weekendowy wypad za miasto. Duży akumulator, wytrzymałe wkłady z wygodnym wypełnieniem, a to wszystko w dość oszczędnym gabarycie. Według mnie ma szansę na miłe przyjęcie i być może zastąpi Urse Nano w wielu kieszeniach.