Vaporesso potrafi wypuścić na rynek naprawdę fajne urządzenia. Na pewno można zaliczyć do tego zestawy z serii Gen. Producent postanowił wypuścić nowszą wersję? Ale czy ulepszoną? Zobaczmy więc co się zmieniło względem Gen X.
Vaporesso Gen X oferuje maksymalną moc wynoszącą 220W. Zasilany jest oczywiście przez dwa akumulatory 18650. Zakres oporności całkiem szeroki, 0.03Ω-5.0Ω. Niestety znajdziemy port Micro USB, który i tak pozwala na szybkie ładowanie (co odradzam). Oczywiście nie zabrakło lubianego chipu AXON z takimi trybami jak Pulse, ECO, TC czy DIY. Podanie napięcia na grzałkę zajmuję zaledwie 0.02 sek. co i tak nie jest najszybszym czasem.
Gen X jest rozmiaru klasycznego box moda, przede wszystkim podobny do starszej wersji czyli Gen Mod. Wymiary wynoszą 27.6*49.4*144.8 mm. Tak naprawdę w bryłce nic specjalnego się nie zmieniło. Od frontu zobaczymy wyświetlacz OLED o przekątnej 0,91″, którego interfejs ukazuje takie informacje jak moc, oporność grzałki, czas zaciągnięcia, poziom naładowania baterii oraz wybrany tryb mocy. Poniżej ekranu znajdziemy 3 przyciski odpowiadające za „+”, „-” i „zmiana trybu mocy”. Wyżej zaś znajduje się a’la miedziany przycisk fire. W bryłce tak naprawdę zmienił się tylko panel boczny, który tym razem jest gładki i pojawił się logotyp Vaporesso.
Do wyboru mamy 4 kolorystyki widoczne na zdjęciu poniżej.
Atomizer jaki otrzymujemy w zestawie Gen X to NRG-S o pojemności wynoszącej 8 ml. Użyty standard grzałek to znane już GT. Oczywiście kompatybilnych grzałek znajdziemy naprawdę dużo. W pudełku znajdziemy dwa rodzaje grzałek, GT mesh 0.18Ω oraz GT4 mesh 0.15Ω. By móc uzupełnić zbiornik, trzeba przesunąć górną część atomizera. Bez szału, po prostu pojawiły się nowe detale na obudowie.
Cena jaką zapłacimy za Vaporesso Gen X to aż 89$ czyli około 334 zł. Obstawiam, że po premierze pojawić się może wiele niższych cen. Względem poprzedniej wersji dużo się nie zmieniło prócz paru szczegółów w obudowie. Czy warto wymieniać na wersje X? Zdecydowanie nie lecz trzeba przyznać, że Gen X i tak utrzymał dobry poziom.