Vapefly to firma, której nie trzeba przedstawiać w ciągu ostatnich lat, sprzęty od tej firmy wyrobiły sobie już pewną renomę na świecie. Tym razem na pierwszy plan trafia Brunhild SBS.
Specyfikacja:
Brunhilde wyposażony jest w port ładowania typu C, co w sytuacjach awaryjnych, kiedy nie możemy skorzystać z ładowarki do akumulatorów, ułatwi nam szybkie ładowanie. Moc od 5 do 100 W spokojnie wystarczy na każdy atomizer, czy to na gotowe grzałki, czy też RTA.
Kolorystyka:
Do wyboru mamy aż, siedem wersji kolorystycznych co powoduję, że każdy znajdzie coś dla siebie, pięknym elementem tego boxa jest grawer, który został wykonany na panelu.
Budowa:
Brunhilde SBS pomieści każdy rodzaj akumulatora od 18650 poprzez 20700 kończąc na 21700. Menu jest bardzo proste i intuicyjne ułatwi to na pewno korzystanie dla początkujących użytkowników. Ekran w niewielkiej formie umieszczony jest na spodzie urządzenia.
Vapefly wyposażyło Brunhilde w liczne zabezpieczenia, łącznie posiada ich aż, sześć. 3S chip ma zapewnić stabilną pracę nawet dla najbardziej wymagających użytkowników.
Podsumowanie:
Vapefly Brunhilde to zapewne gratka dla ludzi lubiących urządzenia typu SBS, zdaję sobie sprawę, że grono takich użytkowników jest jeszcze dość małe i większość, decyduję się na standardowe zasilania. Do urządzeń SBS trzeba przywyknąć, posiadają inaczej umieszczony przycisk fire, jak tez trzymanie samego urządzenia na początku może być problematyczne, jednak tak jak mówię, kwestia przyzwyczajenia. Dla mnie samo urządzenie jest pięknie wykonane i dużym plusem jest to, że może pomieścić atomizer 26 mm. Pozycja obowiązkowa dla każdego, kto chce mieć porządne urządzenie typu SBS i spróbować przekonać się do tego typu urządzeń.