Na pewno wielu osobom musiała się obić o uszy kanadyjska seria Twelve Monkeys. Nie bez powodu ponieważ spokojnie można zaliczyć je do liquidów „Premium”. Na naszym polskim rynku oczywiście również są do zdobycia! Do swojej klasycznej serii (która i tak już liczy 10 smaków) dodali 3 nowe, owocowe mieszanki.
A więc z czym mamy do czynienia? ________________________________________________________________________Queen Soko
Z opisu można wywnioskować, że jest to proste połączenie truskawki oraz cytrusu. Niby banał ale jednak ja jestem w szoku. Czuć bardzo ale to bardzo mocną i delikatnie słodką truskawkę. Smak podobny bardziej do napoju truskawkowego aniżeli do naturalnego owocu. Magia się dzieje gdy wypuszczamy chmurę… truskawka znika i pojawia się cytryna i to nie byle jaka ponieważ jest naprawdę kwaśna. Naprawdę ciężko jest się oderwać od tej mieszanki ze względu na efekt końcowy.
________________________________________________________________________ Circle of Life
Obok gruszki nigdy nie przechodzę obojętnie. Jest to mój ulubiony owoc w mieszankach. Jak to producent podaje… jest to po po prostu… gruszka! Smak jest naprawdę bardzo intensywny i przyjemny. Kojarzy mi się 1:1 kompot z soczystych gruszek jaki to zawsze u babci się piło. Jeśli lubicie gruszki to obowiązkowo musicie posmakować tego płynu i na pewno się nie zawiedziecie.
________________________________________________________________________ Jungle Secrets
Mamy tutaj dwa popularne owoce uwielbiane przez nasze społeczeństwo. Mango oraz liczi. Niby znów brzmi banalnie ale rzeczywistość jest inna. Producent twierdzi, że jest to perfekcyjnie zbalansowana mieszanka i cóż… ma rację! Na początku uderza bardzo wyraziste, słodkie mango do którego dołącza się delikatne, nie narzucające się liczi. Duet trzyma się mocno aż do wydechu. Pomimo pierwszego efektu słodyczy to i tak mieszanka staje się stonowana. Dla mnie wow! ________________________________________________________________________
Podsumowując… Twelve Monkeys odwaliło kawał dobrej roboty. Wszystkie mieszanki nie są przesłodzone i spokojnie można nadać im miano „naturalnych”. Naprawdę każdemu śmiało polecam spróbować.
Rozdanie VapeSourcing: M
gdzie mogę je kupić w polsce ?