Powoli zdobywająca sławę seria Scar od znanego producenta Smok wzbogaciła się o nowy model. Jest nim mały box mod o nazwie Scar-Mini o całkiem znanej budowie wśród tego typu urządzeń. Wracamy do korzeni 😀
Scar-Mini zasilany jest pojedynczym akumulatorem 18650 przy czym maksymalna moc wynosi 80W. Za całą pracę urządzenia odpowiada najnowszy, autorski chip IQ-X znany już ze wcześniejszych modeli. Zakres oporności nietypowy, 0.15-2.5Ω. Nie zabrakło oczywiście portu USB-C, który pozwala na ładowanie prądem 1,5A. Oczywiście nie zalecam takiego ładowania.
Warto zaznaczyć, że Scar-Mini posiada certyfikat IP-67, tak samo jak w serii Aegis. Urządzenie jest wodo-, kurzo- i wstrząsoodporne.
Bryłka Scar-Mini jest niewielkich rozmiarów wynoszących 75.1*50*25.5mm (z kapslem). Została ona zrobiona ze stopu cynkowego. Znajdziemy również elementy skórzane. Budowa myślę, że jest większości znana m.in z serii Pico od Eleaf albo innych mniejszych modeli od Smoka. Od frontu widoczny jest wyświetlacz OLED o przekątnej 0,69″. Interfejs jest prosty, widzimy moc, oporność grzałki, napięcie akumulatora, liczba zaciągnięć oraz poziom naładowania baterii. Na tej samej stronie bryłki znajdziemy dodatkowo przycisk fire oraz dwa przyciski, „+” i „-„. Od spodu widoczny jest port USB zasłonięty gumową uszczelką. Przy samym konektorze 510 znajduję się odkręcany kapsel, który jest przedłużeniem tuby na akumulator 18650.
Do wyboru mamy aż 8 kolorystyk widocznych na zdjęciu poniżej.
Atomizer jaki znajdziemy w zestawie Scar-Mini to najnowszy TFV9 Mini o średnicy 23mm. Standard grzałek to jedyny i oryginalny V9, który oferuje aż jeden rodzaj czyli mesh 0,15Ω (40-90W). Niestety bez zamienników na chwilę obecną. Pojemność wynosi 3ml. By móc uzupełnić zbiornik, trzeba przesunąć górną część atomizera. Ten sam sposób co w poprzednich parownikach Smoka. W zestawie znajdziemy dwie grzałki.
*przykład na TFV9, ten sam system
Cena jaką przyjdzie nam zapłacić za Smok Scar-Mini to 60$ czyli około 228 zł. Jakby nie patrzeć, jest to naprawdę fajna propozycja. Bryłka jest wytrzymała i co ważne, niewielkich rozmiarów. Bolączką może być bardzo mały wybór grzałek… aż jedna. A jak wy uważacie? 😀