Smok PROPOD, czyli nowy sprzęt od smoka, ale czy na pewno ? Zaprezentowane urządzenie korzysta z kultowych już kartridży do Novo 2. Pytanie brzmi, czym tak naprawdę różni się od poprzednich edycji dwójek ?
Konstrukcja
Smok PROPOD konstrukcyjnie przypomina sprzęty z serii Novo 2. Różnicą zasadniczą jest dolna część urządzenia wykonana z żelu silikonowego, którego faktura wypłynie na przyjemniejsze trzymanie poda w ręku.
Nowego poda od Smoka aktywujemy przez zaciąganie, ale mamy także możliwość wapowania z pomocą przycisku. Takie rozwiązanie widywaliśmy już wcześniej i zazwyczaj spotykało się z przyjemnym odzewem użytkowników.
Urządzenie posiada wbudowaną baterię o pojemności 800 mAh, a naładujemy je za pomocą USB typu C. Maksymalna moc wyjściowa PROPODA to 22 waty.
Ledowa lampka na przycisku zapewni nam informacje o trybie wapowania oraz stopniu naładowania naszego poda. Kolory odpowiadające za stan baterii to kolejno zielony, pomarańcz a na końcu czerwień.
Wkłady
Elementem użytkowym będą wkłady, które znamy dobrze z serii Novo 2. Szeroka kompatybilność oraz dostępność kartridży jest dużym plusem dla wielu konsumentów. Nieważne, do którego sklepu się udamy, wkłady powinny być dostępne. Znajdziemy wersje zalewane odgórnie, a także te poprzednie z boczną uszczelką.
Kolorystyka
Pod trafi na rynek w 7 różnych kolorach. W przeciwieństwie do niektórych urządzeń smoka kolory są stonowane i eleganckie. Podobna sytuacja miała miejsce przy premierze Solusa 2, którego wariant Ocean Green znalazł się też tutaj. Mnie osobiście podoba się Stone Green wyróżniający się najbardziej z całej przedstawionej gamy.
Opakowanie
W pudełku znajdziemy PROPODA, kabel do ładowania oraz w zależności od miejsca, w którym mieszkamy, dwa lub jeden kartridż. W naszym przypadku będzie to edycja europejska, którą wyposażono w dwa kartridże, więc nie musimy doliczać do ceny dodatkowego wkładu.
Podsumowanie
Smok PROPOD to tak naprawdę kolejna edycja dobrze znanej dwójki. Jeśli nie posiadaliście wcześniej ani jednego urządzenia z tej serii lub bardzo wam odpowiadało, warto rozważyć tego poda przy wyborze następnego e-papierosa.
Więcej informacji znajdziecie tutaj.
kupiłem to gówno 5 dni temu w plazie , i już się zacina w sensie ja już się nie zaciągam a grzałka nadal grzeje… nie polecam
Postanowiłam zamienić jednorazówki właśnie na tego poda. Na początku żałowałam, ponieważ po 2 dniach od kupna zaczął przeciekać ( nie uzywałam go wtedy jakoś ” dużo ” ). więc zraziłam się i odstawiłam… Po tygodniu jednak znowu mnie podkusiło, zaczęłam ciągnąć dużo więcej, przeciekanie ustąpiło po zmianie liquidu na sole. Od początku listopada do tej pory wszystko super. Parę dni temu miałam okazję pociągnąć jakąś ursę ( na tych samych solach oczywiście) … Ogromna różnica 🙂 smok daje dużo lepszy, intensywniejszy smak.
Jedyne o co mogę się przyczepić to tak jak ktoś wyżej juz napisał, pod zaczął mi sam z siebie grzać w trakcie ładowania. Po odłączeniu z ładowarki przestał, była to jedyna taka sytuacja… Poza tym spisuje mi się idealnie, nie rozumiem skąd tyle hejtu w internecie na tego smoka 😋