SMOK Nord C to kolejny model w serii. Producent ponownie stawia na grzałki RPM 2 i akumulator o pojemności 1800 mAh. Czy model C zajmie miejsce obecnego Norda 50W ?
Wygląd i konstrukcja
Cały projekt urządzenia zaznacza, że jest to model nowszy niż wcześniej wspomniany poprzednik. Smok Nord C wygląda futurystycznie, a mi delikatnie przypomina stylistkę modelu RPM 5.
Charakterystyczny dla serii wyświetlacz na bocznej ściance, zawiera informacje o obecnym stanie urządzenia. Dwa przyciski umożliwią nam regulację mocy w zakresie od 5 do 50 W.
Port USB-C umieszczony na samym dole umożliwi szybkie naładowanie sprzętu. Pojemność akumulatora to 1800 mAh. Widać także suwak do regulacji przepływu powietrza, który znajduje się nad wielkim logotypem NORD C.
Grzałki i wkłady
Nowego Norda C zalejemy odgórnie poprzez łamany ustnik. Ta informacja ucieszy wielu, ponieważ jest to obecnie najwygodniejszy sposób uzupełniania płynu, a w serii Nord pojawia się po raz pierwszy. Kartridż pomieściłby 4.5 ml płynu, jednak pamiętajmy o tym, że w UE maksymalna pojemność to 2 ml, więc nie zdziwcie się na widok wkładki TPD.
O grzałkach nie będę się rozpisywał, gdyż RPM 2 to bardzo znana i popularna konstrukcja. Używał ich między innymi IPX 80. Grzałki te są przede wszystkim sprawdzone, a ich dostępność jest duża, więc dostaniemy je w każdym dobrze zaopatrzonym sklepie.
Kolorystyka
Obszerna gama kolorystyczna składa się z 8 różnych wariantów. Nie można powiedzieć, że nie ma w czym wybierać. Jest ciekawie, a kolory takie jak Pink Purple skłaniają do zakupu.
Podsumowanie
SMOK Nord C to godny następca Norda 50W. Wbudowana bateria o pojemności 1800 mAh wystarczy na zaspokojenie potrzeb większości użytkowników. Oddanie smaku również nikogo nie zawiedzie, w końcu to meshowe grzałki z opornością 0,16. Na pewno jest to model do rozważenia przy zakupie następnego sprzętu. Jeśli nie podoba ci się taka stylistyka, zawsze możesz sięgnąć po wysoko ocenianego Norda 5.