Smok Mag P3 – odpowiedź Smoka na Aegisy

Smok – firma, która wypuszcza swoje produkty z prędkością karabinu maszynowego od lat obecna jest na naszym rynku. Stworzyli wiele mniej bądź bardziej udanych produktów. Jednym z lepszych była seria Mag, składająca się z dwóch boxów, Maga na 2 x 18650 oraz Maga na pojedyncze ogniwo 18650, 20700, 21700.

Oba boxy charakteryzują się dość nietypowym wyglądem nawiązującym do uchwytu pistoletu/karabinu. Ergonomia stała tu na bardzo wysokim poziomie, mimo że ciężkie, oba świetnie leżały w dłoni.

Niedawno Smok wypuścił trzecią edycję Maga i wprowadził szereg znaczących zmian, które pozwolą firmie konkurować z Geekvape i ich serią Aegis na rynku niezniszczalnych urządzeń.

Do rzeczy. Mag P3 jest mocno poprawioną wersją pierwszego Maga na dwa ogniwa 18650. Innowacje jakie zostały wprowadzone to przede wszystkim dwie rzeczy: norma IP67 czyli wodo, kurzo i wstrząso odporność oraz dotykowy wyświetlacz.

Czy dotykowy wyświetlacz we wstrząso odpornym boxie to na pewno dobry pomysł? O dziwo tak! Po kilku zaliczonych upadkach okazało się, że powłoka wyświetlacza spełnia swoje zadanie i odpowiednio chroni ekran przed uszkodzeniami. Ciekawostką jest znana z wcześniejszego boxa od Smoka – Morph możliwość zablokowania urządzenia kodem pin, przydatna sprawa 🙂

Wyświetlacz bardzo czytelny, bardzo responsywny, ośmielę się nawet stwierdzić, że dotyk w Magu P3 działa lepiej niż w boxach od Asmodusa, i dobrej jakości. Pokazuje nam wszelkie potrzebne dane jak aktualna moc, ilość buchów, oporność i stan naładowania baterii. Skoro o bateriach mowa, Mag P3 wspiera szybkie ładowanie 2 A, aczkolwiek zalecamy, jak zawsze, zakup zewnętrznej ładowarki.

Samo body pokryte jest bardzo fajną i przyjemną w dotyku gumowaną materią. Dzięki zastosowanej strukturze box bardzo dobrze leż w ręku i nie ślizga się nawet w wilgotnej dłoni. Sercem Maga jest nowy chip od Smoka – IQ-M,  bardziej wydajny i z większą kulturą pracy. Dodam, że Maga P3 możecie kupić w dwóch wersjach, samego boxa albo w zestawie z atomizerem TFV Mini V2, który jest całkiem fajnym sub ohmowym atomizerem 😉

Podsumowując, Smok uczy się na swoich i cudzych błędach, łatka firmy która produkuje mało wytrzymałe urządzenia powoli odkleja się od firmy. Z boxa na boxa jest coraz lepiej a przykładem tego jest właśnie Mag P3. 

Trochę szczegółów technicznych:

– wymiary 36/150.2/72.3 mm

– norma IP67

– nowej generacji chip IQ-M

– wsparcie dla ładowania 2 A

– dotykowy wyświetlacz

– możliwość zablokowania kodem pin

– moc maksymalna 230 W

Mag P3 dostępny jest w pięciu kolorach:

– black red

– red black

– green black

– blue black

– grey black

Powyższa recenzja powstała we współpracy ze sklepem Newvaping

A jeśli chcecie wyrwać Smok Mag P3 za naprawdę fajną cenę, to macie tu kod na -20%

CL20