GeekVape od paru dni chwali się nowym boxem pod nazwą „Obelisk”. To co ma go wyróżniać to technologia super szybkiego ładowania! Od samego początku stworzyło to dosyć sporo kontrowersjii na forach. Zobaczcie film
Na filmie jasno widać, że bateria zostaje naładowana w niecałe 15min. Co tutaj zadziwiające, to fakt, że box ma wbudowany akumulator o pojemności 3700mAh. Gdy poddamy to szybkim obliczenią, to wychodzi prawie 15A ładowania przy nominalnym napięciu 5V. Mówiąc szczerze, to nie widziałem nawet ładowarki o takiej mocy do telefonu, obecny standard najszybszego ładowania to 33W jedną ładowarką, lub 45W dwoma ładowarkami. Tu by dostarczyć takiej energi potrzeba by 75W ładowarki, a geekvape dodatkowo pokazuje, że jest to ładowane z zaledwie jednego kabla. USB Typu C jest w stanie przetransmitować do 120W, więc ograniczenia techonoglicznego na kablu nie będzie (choć z góry wiadomo, że kabel słabej jakości tego nie ogarnie).
Kontrowersje jakie się pojawiają, to to, czy będzie bezpieczny? Tak mocne łądowanie może stwarzać dużo zagrożeń. Od przegrzania baterii, po uszkodzenie procesora na samej elektronice. Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem tak szybkiego ładowania jest natomiast zastosowanie wielu małych baterii o małych pojemnościach i wymiarach. Wymaga to jednak potężnej mocy obliczeniowej procesora, których dotychczas nie posiadał żaden z epapierosów.
Lecz GeekVape, twierdzi, że są tylko 2 ogniwa o pojemności 1850 mAh. Co wciąż daje praktycznie 7.4A na ogniwo. Dotychczas za szybkie ładowanie uznaje się 2A na ogniwo i większość ogniw powyżej tych wartości ulegnie uszkodzeniu.
Pojawiają się głosy „no ale przecież w telefonach z powodzeniem i bezpieczeńśtwem stosują 33W ładowania, do tego żywotność baterii nie spada stosunkowo do zwykłego ładowania”. Oczywiście, jest to dobry argument. Warto jednak zaznaczyć, że technologia ładowania 33W zastosowana jest raczej w przedziale cenowym od 1000zł wzwyż. A tu mówimy o boxie za 200-300zł z ogromnym akumulatorem. Dodatkowo w cenie musi się zawżeć ładowarka, bo bez niej takiej mocy nie osiągniemy.
Jak widać, zaprezentowano ładowarke, a może tylko jej prototyp. Wiadomo, że będzie ona sporych rozmiarów. Pada też przypuszczenie, że to w niej znajdzie się procesor i sam epapieros będzie ładowany w tym tempie tylko przy jej użyciu, ale przy użyciu jakiejkolwiek innej ładowarki też zostanie naładowany tylko wolniej.
A Wy, jakie macie przemyślenia w tym temacie? Podzielcie się w komentarzach!