W ostatnim czasie jednorazowe e-papierosy stały się bardzo popularne. Jakie czynniki na to wpłynęły? Dlaczego trend rynkowy zmierza w tym kierunku? Artykuł ten będzie próbą odpowiedzenia na te pytania.
Wstęp
Zacznijmy od faktów, czyli czym tak naprawdę są jednorazowe e-papierosy?
Najprościej opisać go jako urządzenie typu POD, bez możliwości wymiany grzałki i płynu.
Co za tym idzie, jego obsługa jest banalnie prosta. Z reguły sprowadza się do ściągnięcia z niego folii przed pierwszym użyciem. Tak to wygląda w przypadku Smok Novo Bar.
Po ściągnięciu dwóch silikonowych nakładek urządzenie jest gotowe do użytku. Do wyboru macie wiele różnych smaków, ja zdecydowałem się na winogrono.
Czy to ma sens?
Nie mnie to oceniać, jednak rozmawiałem na ten temat z wieloma osobami i wspólnie doszliśmy do wniosku, że tak, ma to sens.
Ludzie są coraz bardziej zabiegani, a co za tym idzie, nie zawsze chcą ze sobą nosić butelkę liquidu i uzupełniać płyn „w biegu”. Prościej jest zutylizować stare urządzenie i kupić nowe, gotowe do użytku w zaledwie minutę.
Wyjście na imprezę, wypad w góry, czy piesza wycieczka; nie zawsze chcemy zabierać ze sobą nasze „główne” urządzenia, bo co jeśli te się uszkodzą, albo zniszczą? Jednorazowy e-papieros może się okazać w takich sytuacjach zbawienny, a w przypadku nieszczęśliwego wypadku strata jest znacznie mniejsza.
Dla zapominalskich!
Pewnie nie raz zdarzyło Wam się nie zabrać do pracy płynu, albo zapasowej grzałki. Liquid się skończy, a zespół grzewczy odmówi posłuszeństwa i co wtedy? Ponownie, jednorazowe e-papierosy mogą się wtedy okazać świetnym rozwiązaniem problemu. Taki „zapas” może Was uratować przed sięgnięciem po analoga, którego w biegu kupicie w kiosku na rogu.
Prościej zakupić jednorazowego e-papierosa, niż budować na nowo swoje ukochane RTA. Nie każdy ma zawsze ze sobą zestaw narzędzi takich jak obcążki, pęseta, bawełna i wiele innych. Nie raz darzyło mi się o tych rzeczach zapomnieć i byłem skazany na czekanie, aż wrócę do domu i sięgnę po jedno z moich zapasowych urządzeń. Teraz ten problem można rozwiązać znacznie szybciej i prościej.
Dla początkujących!
Nie jesteście pewni, czy e-papierosy będą Wam w stanie zastąpić analogi? Jednorazówki możecie potraktować jak „testery”. Jeżeli rzeczywiście okaże się, że sięgacie po papierosa rzadziej, albo ochota na niego jest coraz mniejsza, to może warto zastanowić się nad regularnym urządzeniem. Na początek, z reguły najlepiej sprawdzą się urządzenia typu POD.
Jednorazówka powinna wystarczyć Wam na mniej więcej tyle, co dwie paczki papierosów, a w kwestii kosztu zakupu wyjdzie Was to bardzo podobnie, czasami nawet korzystniej!
Podsumowanie
Czy uważam, że jednorazowe e-papierosy zastąpią w przyszłości regularne? Nie sądzę, ale myślę, że wiele osób może skorzystać na ich szerszej dostępności. Trend rynkowy, który zmierza w kierunku jednorazowych e-papierosów wynika zapewne z faktu, że są proste i wygodne. Coraz więcej producentów decyduje się na wprowadzenie tego typu urządzeń do własnej oferty, co za tym idzie, liczba rodzajów rośnie w zastraszającym tempie. Konsument posiadający szeroki wybór może lepiej dostosować urządzenie do własnych potrzeb.
Urządzenie o którym mowa w artykule znajdziecie tutaj.