Hellvape zasłynęło głównie z produkcji parowników. Seria Dead Rabbit, Destiny RTA; jak można ich nie znać? Tym razem producent postawił na parownik RDTA. Nie znam wielu osób, które korzystają z tego typu atomizerów na co dzień. Czy była to dobra decyzja? Przed Wami- Hellvape Helheim S RDTA!
Specyfikacja
Wysokość: 59,8 mm
Średnica: 25 mm
Waga: 77 g
Pojemność: 5 ml
Rodzaj grzałki: pojedyncza
Kolorystyka
Kolorów nie ma wielu, ale na co komu więcej?
Budowa
W budowie niczego nadzwyczajnego nie znajdziecie. Grzałka znajduje się blisko ust, podobnie jak w RDA, a zbiornik jest na dole. Z reguły przekłada się to na poprawę jakości smaku. Dodatkowo, dzięki zastosowaniu stalowych linek, bawełna powinna być nasączona cały czas, bez potrzeby przechylania go.
Montaż grzałki nie powinien Wam sprawić żadnych problemów. Pojemny zbiornik Helheim’a powinien Wam wystarczać na długo, a w razie potrzeby uzupełnianie jest banalnie proste i wygodne.
Przepływ powietrza powinien być stosunkowo duży. Spodziewać się można rasowego DTL’a z nutą restrykcji, która wynika z zastosowania pierścienia typu „plaster miodu”. Czy przepływ powietrza może być za duży? Raczej nie, ale w tego typu sprawach wszystko jest kwestią indywidualną. Dlatego najlepiej będzie go sprawdzić osobiście. Z drugiej strony, możecie tutaj spokojnie umieszczać grzałki wymagające większej ilości mocy.
W pudełku
W środku znajdziecie klasyczne wyposażenie pudełka, dobrze że producent dorzuca do środka dodatkowe linki.
Podsumowanie
Hellvape Helheim S RDTA to parownik dla osób, które poszukują dobrego oddania smaku i większych chmur. Jeżeli rozmiar nie jest dla Was problem, to warto na niego rzucić okiem, bo zapowiada się ciekawie!
Więcej na temat Hellvape Helheim S RDTA możecie przeczytać tutaj.