Pamiętacie moją recenzje Trinity Alpha od Smoka? To teraz będzie Frenzy od Geek Vape. Trend opierania się na designie Lost Vape i ich Oriona trwa w najlepsze, po udanym Trinity Alpha, przez planowany, nie nazwany jeszcze projekt Snowwolf aż do Frenzy. Wizualnie wszystkie są tak bardzo do siebie podobne, ale czy każdy z nich czymś się wyróżnia? Przekonajmy się!
Nasz pod wykonany jest w całości z cynkowanego aluminium ( to je amelinium, tego nie pomalujesz 😀 ) oraz żywicy akrylowej, co powoduje, że konstrukcja jest lekka i trwała. Całość ma wymiary 86,1/37/5,7 mm i posiada wbudowane ogniwo o pojemności 950 mAh co jest całkiem niezłym wynikiem. Pojemność kartridży to standardowe 2 ml. Geek Vape informuje nas, że elektronika naszego poda ( AS Micro Chipset ) jest najbardziej zaawansowanym chipem pod pody na rynku. Chip charakteryzuje funkcja auto output która dobiera nam napięcie pod grzałkę, czego w podach chyba jeszcze nie było. Urzadzenie posiada fizyczny przycisk fire.
Dostępne grzałki to:
- NS Coil Mesh 0,7 ohm
- NS Coil SS316 1,2 ohm
Obie zawarte są w zestawie i kompatybilne są z poprzednim produktem od Geek Vape – Flint Kit. Kolorystycznie każdy znajdzie tu coś dla siebie:
- Silver & Carbon Fiber
- Black & Carbon Fiber
- Blue & Carbon Fiber
- Gold & Carbon Fiber
- Blue Azure
- Black Ghost
- Black Onyx
Cena urządzenia to około 36 $
Mam problem z moim Frenzy, po ładowaniu zaczęły się problemy czerwona dioda zaczęła migać 5 razy i nie można wziąć tak zwanego „bucha”. Próbowałem już wszystkiego, zmieniłem grzałki, podłączyłem ponownie do ładowarki, zmieniałem tryby i inne. Bardzo proszę o pomoc