Freemax zaprezentował nowy produkt, który zdecydowanie wyróżnia się wyglądem krążka. Jest to malutki pod z zadaniem wydobycia jak najlepszego smaku. Owoce, desery a może tytoń? Nowy Maxpod Circle ma sobie poradzić ze wszystkim ale jak się prezentuje?
Maxpod Circle został uzbrojony w niewielką baterię o pojemności 550 mAh. Wydobywana moc urządzenia jest stała, wynosi ona 10W przy ciągłym natężeniu 3,7V. Co to daje? A no daje to, że nie powinniśmy wyczuć żadnej utraty smaku wraz z rozładowaniem baterii. Urządzenie możemy uruchomić na dwa sposoby, poprzez naciśnięcie przycisku fire bądź pneumatycznie czyli wystarczy się zaciągnąć. Zastosowany port to Micro USB dzięki któremu naładujemy baterię w ciągu 70 minut.
Bryłka Maxpod Circle jest niedużych rozmiarów. Wynoszą one 62.2*12.1 mm. Na obudowie znajdziemy całkiem niewiele. Wyżej wspomniany przycisk widnieje po boku. Od frontu zaś została zamontowana dioda LED informująca o pracy urządzenia. Dodatkowo znalazł się mały „haczyk” pozwalający zaczepić smycz.
Do wyboru mamy 4 kolorystyki widoczne na zdjęciu poniżej.
Zbiornik jaki otrzymujemy w zestawie Maxpod Circle mieści klasyczne 2 ml. By móc go uzupełnić trzeba wyciągnąć standardową gumową uszczelkę umieszczoną na boku kartridża. Do wyboru mamy tylko jeden rodzaj grzałki, wbudowaną 1.5Ω mesh. Freemax twierdzi, że wytrzyma ona 6-8 uzupełnień co przekłada się na 12-16 ml zużytego liquidu.
Cena jaką nam przyjdzie zapłacić za Freemax Maxpod Circle to 30$ co daje 114 zł. Urządzenie jest proste, mało skomplikowane i na pewno wyróżniające się wyglądem. Czy znajdzie swoich wielbicieli? Na pewno ale szału to to nie zrobi 😀