Pamelo, pompela, szadok, pomarańcza olbrzymia… To właśnie smak skrywający się pod nazwą Green w serii FO.MO! Przyjrzyjmy mu się dokładniej!
FO.MO Green trafia do nas w standardowej butelce typu Gorilla o pojemności 60ml z zawartością 50ml płynu. Pozostałe 10ml to oczywiście miejsce na dodanie bazy nikotynowej. Etykieta estetyczna i elegancka zarazem. Ciekawe metalizowane uszlachetnienie sprawia, że całość prezentuje się bardzo dobrze. Z boku znajdziemy wszelkie informacje, ostrzeżenia, kod kreskowy i datę przydatności. Dodatkowo premix pakowany jest w kartonik, który jest odwzorowaniem etykiety – miły akcent!
Zapach jest przyjemny i naturalny. Słodki i zachęcający do próby na języku! Tutaj z kolei delikatna goryczka, ale taka przyjemnie stonowana.
Podczas wapowania jest również ciekawie. Pomelo oddane jest poprawnie, płyn jest cytrusowy, lekko słodki, bardzo delikatny w smaku. Całość przyjemna w odbiorze i śmiało mogę napisać, że to jeden z ciekawszych daily smaków z jakimi miałem styczność w ostatnim czasie. Od teraz wiem, że jak nie mam pomysłu na to czym zalać butelkę w squonku, to odpowiedzią zawsze będzie FO.MO Green. Idealny kompan, nie męczący, świeży, lekki, słodki… Co prawda owocowych płynów mamy sporo na rynku, ale to FO.MO wydaje się być jakieś… Inne?
Czy warto kupić ten płyn? Moim zdaniem TAK! Czy będzie dostępny w Polsce? Z tego co wiem to TAK! Czy będą opisy pozostałych smaków? TAK!