Czy waperzy są bardziej narażeni na infekcję COVID-19?

0
908

Pomimo wszystkich doniesień medialnych łączących vaping ze zwiększonym prawdopodobieństwem zarażenia koronawirusem, do tej pory nie ma żadnych danych naukowych wskazujących na związek między nimi.

Po wybuchu pandemii COVID-19, w mediach zaczęły pojawiać się przypuszczenia, że osoby użytkujące e-papierosy są bardziej narażone na zainfekowanie się koronawirusem.
Stwierdzenia te są oparte na domysłach i podważalnych danych statystycznych.

Wstępnie zebrane dane wskazują, że najwyższy odsetek hospitalizacji w USA odnotowano wśród młodszych dorosłych, a ponieważ ta grupa wiekowa uważana jest za najczęstszych użytkowników EIN, wyciągnięto wnioski, że e-papierosy zwiększają ich podatność na infekcję. Jednak nie ma żadnych realnych danych, które mogłyby uzasadnić to podejrzenie.

Uznany ekspert ds. zdrowia publicznego Michael Siegel powiedział, że palenie jest główną przyczyną niepokoju w czasie epidemii. Dodał, że prawdopodobieństwo zachorowania na choroby związane z paleniem papierosów w połączeniu z faktem, że palenie hamuje zdolność organizmu do regeneracji się po infekcjach, zwiększa ryzyko infekcji u osób palących. Zwrócił jednak uwagę, że „..z vapingiem po prostu nie wiemy. Nie mamy dowodów. ”
Siegel dodał, że ostatecznie najgorszą rzeczą, jaka może się przytrafić waperowi, jest powrót do palenia. „Nawrót do palenia jest najgorszą rzeczą, jaką mogą zrobić”.

Podsumowując, na chwilę obecną nie ma żadnych dowodów ani badań, które jednoznacznie wskazywałyby na korelację pomiędzy użytkowaniem e-papierosa, a większą skłonnością do infekcji wirusem COVID-19. Wszystkie medialne doniesienia oparte są na domysłach i mają na celu zastraszanie użytkowników EIN. W tym trudnym czasie, najgorszą rzeczą jaką może zrobić waper, jest powrót do palenia klasycznych papierosów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here