Aspire wciąż podtrzymuje swoją tradycje i wypuszcza całkiem szybko nowy model. Tym razem dostaniemy całkiem sporą maszynę jakim jest zestaw box mod z atomizerem typu sub-ohm. Zobaczmy więc co oferuje nowy Vrod 200.
Vrod zasilany jest dwoma akumulatorami typu 18650. Dzięki temu, jego maksymalna moc wynosi (jak można się domyślić) aż 200W. Zakres oporności jest całkiem standardowy, 0.1-3.5Ω. Oczywiście za całą pracę urządzenia jak i wszelakie zabezpieczenia odpowiada żaden inny jak chip ASP. Znajdziemy również port typu USB-C, który pozwala na szybkie ładowanie 2A jednak naprawdę nie zalecam go stosować w tym celu.
Jeśli zaś chodzi o rozmiar Vrod to nie jest aż tak źle. Wymiary wynoszą 88*46*30 mm. Bryłka została wykonana ze stopu aluminium i do tego zostały dołożone panele ze skóry. Wszystko co nas interesuje znajduje się na frontowym panelu. Znajdziemy tam przycisk fire, dwa przyciski „+” i „-„, w.w. port USB oraz kolorowy wyświetlacz TFT o przekątnej 0,96″. Interfejs jest dosłownie ten sam co w modelu Nautilus Prime X.
Do wyboru mamy 5 kolorystyk widocznych na zdjęciu poniżej.
Atomizer jaki dostajemy w zestawie nosi nazwę Guroo. Jest on pokaźnych rozmiarów gdyż jego średnica wynosi aż 27 mm. Mieści on 4 ml bądź 5 ml (po wymianie na większy pyrex) płynu. By go uzupełnić, wystarczy odsunąć „top cap”. Nie zabrakło również pierścienia kontroli powietrza, który został zamontowany dość wysoko więc wycieki powinny być przez to zniwelowane. Zastosowany standard grzałek to dedykowany do tego atomizera „Guroo Coils”. Do wyboru mamy tylko 2 rodzaje, które dostajemy w pudełku. Są to 0.15Ω mesh (60-70W) oraz 0.3Ω mesh (40-50W). Bardzo ciekawym elementem jest zastosowany mechanizm do wymiany grzałki. By móc to zrobić musimy zdjąć top capa po czym pociągnąć w dół pierścień na dolnej części atomizera.
Cena jaką zapłacimy za zestaw Aspire Vrod 200 to 80$ (wstępnie) co daje około 300 zł. Czy jest wart takiej sumy? Mógłbym potwierdzić jak i zaprzeczyć. Samo zasilanie zapowiada się pospolicie lecz na dobrym poziomie. Atomizer jest naprawdę ciekawy lecz powstaje klasyczny dylemat co do grzałek. Czy będą dostępne w naszym kraju? Kto wie…