Aspire słynie z serii Nautilus i ich legenda jest głęboko zakorzeniona w historii e-papierosów. Najwyraźniej producent nie planuje z niej rezygnować, a najnowszych owocem jego pracy jest parownik- Aspire Nautilus 3s.
Specyfikacja:
Atomizer ten bazuje na modelu Nautilus 3, który opisywany był tutaj. Dlatego różnice między nimi w są dużej mierze stylistyczne, ale nie tylko. Na przykład, pierwsza widoczna, to zabezpieczenie szkiełka, w postaci metalowej „klatki”. Podobne rozwiązanie producent zastosował w modelu Nautilus 2s.
Kolorystyka:
Kolorów do wyboru macie wiele, także każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Z pewnością, dla wielu osób, idealne dopasowanie parownika do zasilania jest uznawane za bardzo ważną kwestię. Mimo to, mało który producent zdecydował się na wprowadzenie do sprzedaży czerwonego parownika, może są tutaj jacyś fani tego koloru?
Budowa:
Banalnie prosta, więc nie ma sensu się na ten temat rozpisywać. Mam nadzieję, że Aspire ma w planach wprowadzenie do sprzedaży różnego rodzaju „klatki”, które pozwolą na zmianę wyglądu parownika. Jestem absolutnym fanem takich rozwiązań, bo są praktyczne i estetyczne.
Nie musicie się obawiać, najnowszy parownik serii jest kompatybilny z wszystkimi grzałkami serii Nautilus. W tej kwestii nie zmieniło się nic.
Podsumowanie:
Aspire Nautilus 3s to nie parownik, który ma zszokować rynek. Poprzednicy do dziś dzielnie służą wielu waperom, na całym świecie. Sama seria Nautilus jest kontynuowana od niepamiętnych czasów, a grzałki w tym czasie uległy tylko niewielkim zmianom i świadczy to o ich poziomie, który najwyraźniej jest na tyle dobry, by firmie opłacało się je cały czas produkować.
Więcej informacji na temat Aspire Nautilus 3s znajdziecie tutaj.