Wszyscy, którzy choć trochę głębiej siedzą w płynach z zagranicy znają firmę PGVG Labs. Chłopaki robią bardzo fajne mieszanki, dość nietypowe i mocno złożone. Ich oferta jest gigantyczna i możecie sobie ją podejrzeć TUTAJ.
Coraz częściej możemy je znaleźć w naszych rodzimych vape shopach, aczkolwiek mają dość wysokie ceny. Jednak cena z reguły idzie w parze z jakością i tak jest w tym przypadku. Przedstawiam Wam serie 3 Titans.
Seria składa się z trzech kombinacji smakowych, które dla Was pokrótce opisze. Wszystkie trzy płyny charakteryzują się mega wysoką jakością wykonania i świetnymi połączeniami smaków.
Zaczniemy od Leto.
Miks guawy, malin i nektarynek z ekstraktem z liści mięty i odrobiną mięty pieprzowej.
Pierwszym i dominującym smakiem w mieszance są dwa rodzaje mięt. Ale nie są to agresywne mięty, tak jak w innych płynach, czuć je, ale nie są tak nachalne, ot uzupełniają zawarte w płynie owoce. W dalszej części mamy prawdziwą bombę owocową, malina, guawa i nektarynka to dość rzadko spotykane zestawienie smaków, ale w zestawieniu z dwiema miętami robią genialną robotę. Najmocniej wyczuwalna jest guawa i nektarynka, maliny nadają lekko kwaskowaty posmak i są sobie gdzieś w tle. Płyn bardzo spoko, nie jest przesłodzony a proporcje aromatów są tak dobrane, że jesteśmy w stanie wyczuć każdy ze smaków zawartych w mieszance.
Kolejna jest Gaia.
Całkowicie owocowy miks brzoskwini, granatu, smoczego owocu i kaktusa z dodatkiem ogórka (!)
Nie jestem fanem ogórków żadnej postaci, ale tu ogóras jest mega naturalny i robi robotę jak w żadnym innym płynie. Najmocniej odczuwalne w mieszance są kaktus i smoczy owoc zwany też pitają. Granat obecny w tle razem z brzoskwinią, nadają mieszance, słodko kwaśnego i bardzo specyficznego smaku. Płyn nie jest ani przesłodzony ani przearomatyzowany, ot świetne daily. Całość pozostawia bardzo fajny słodko-ogórkowy delikatny posmak.
I finalnie Atlas.
Słodko-kwaśny miks grejpfruta, włoskiej limonki, kiwi i jagód.
Mocno cytrusowa mieszanka, grejpfrut jest tu dominującym smakiem. Kiwi i jagody nadają mieszance słodkawego smaku, złamanego przez włoską limonkę, nadającą kwaskowatości. Całość świetnie ze sobą współgra, tworząc bardzo fajny i nietypowy smak. W płynie mamy idealny balans słodkich i kwaśnych smaków. Mieszanka nie jest przesadnie słodka i świetnie będzie nadawała się do codziennego chmurzenia.
Podsumowując, cała seria bardziej niż poprawna. Jakość aromatów i ich proporcje to klasa sama w sobie. Wszystkie trzy mieszanki są genialnie skomponowane i widać, że producenci bardzo się przyłożyli, tak jak i z reszta do pozostałych swoich produktów. Jeśli szukacie odskoczni od klasycznych miksów ta seria jest dla Was.
Do testu użyłem rda Dead Rabbit V2 z grzałkami od Akattak oraz bawełny Cotton Gods
Powyższa recenzja powstała dzięki uprzejmości sklepu 4Vape by FreeSmoking
A 3Titans kupicie TUTAJ