Artery Pal Mini – mini maluch na mocne sosy

Pamiętajcie produkcje od Artery ? Ultra słodkie Nugget-y , które podbijały rynek i w pewnym okresie uznawany był za najmniejsze i najlepsze zarazem kompaktowe zasilanie ?

Ta sama firma wypuściła niedawno ultra kompaktowe AIO Pal i Pal Mini – dzisiaj o mniejszym zawodniku słów kilka.

Pal Mini występuje w szerokiej palecie kolorów i motywów. Każda z nich to fajna i stabilna konstrukcja z aluminium najprawdopodobniej anodyzowanego bo praktycznie nie zbiera rys i odcisków palców. Na obu bokach 2 delikatne grawery laserowe.

Wersja mini ma 38mm szerokości i 71mm wysokości wraz z ustnikiem. Całość nie jest piórkiem mimo minimalnych wymiarów. Fajnie leży w dłoni a dzięki zastosowaniu konstrukcji z aluminium nie czuć tandety.

Kartridż wraz z grzałką jest wyciągany – dostajemy się do niego wykręcając ustnik. W zestawie dostajemy 2 grzałki – klasyczną 1.0 ohm z drutem oporowym oraz drugą o oporności 1.6 ohm z wyczuwalnie mniejszym przepływem powietrza z ceramicznym blokiem grzewczym.

Wbudowany akumulator zestawu ładujemy przez port microUSB. W pełni naładowana bateria wystarcza na 2-3 pełne 2ml zbiorniki. Należy pamiętać,że nie jest to zachmurzacz – to bardziej delikatny ” pykacz ” na większe moce liquidów dzięki czemu kilkoma zaciągnięciami będziemy w stanie zaspokoić głów nikotynowy.

Pal Mini ma wbudowaną diodę, która 3 kolorami informuje nas o poziomie naładowania akumulatora. Okrągły również aluminiowy przycisk posiada blokadę 5 klik. Mimo tak małych rozmiarów zasilanie zostało również wyposażone w ochronę przed przegrzaniem i 8 sekundowe ograniczenie przy ciągłym zaciąganiu.

Przepływ powietrza przy grzałce 1.0 ohm można określić jako przytłumiony MTL, ale spełniający swoje zadanie. Natomiast przy grzałce 1.6 ohm przepływ jest dość mocno stłumiony i przy niej sprzęt staje się trochę mniej przyjemny w użytkowaniu – co więcej, ma tendencję do niewyrabiania z transportem :/

Należy jeszcze wspomnieć,że Pal Mini musi mieć płyny 50/50 lub rzadsze – na start po 2-3 zaciągnięciach trzeba dać mu chwilę by nasączyła się w pełni grzałka – bo nawet przy gęstości 50/50 występują problemy z transportem.